Hej,
Pocahontas pojawiła się w moim domu już jakiś miesiąc temu ,jednak wtedy nie miałam jak jej pokazać. Zrobię to teraz.
Tu jeszcze w pudełku.
(przepraszam za tę jakość zdjęcie robiłam wtedy w dużym pośpiechu)
W (prawie) całej okazałości.![:) :)]()
Z boku.
Bardziej z bliska.
Podobają mi się jej rysy twarzy.
Tutaj można przyjrzeć się z bardzo bliska.
Piękny, zgrabny, lakowy nos. ^^
Sukienka jest bardzo podobna do tej w bajce. Podobają mi się te frędzle (nie wiem ja inczej je nazwać
)u góry stroju. Materiał jest miękki i miły w dotyku.
Naszyjnik. Zwykły kawałek papiery potraktowany dużą ilością brokatu. Jest to chyba jedyna rzecz, która mi się nie podoba w tej lalce.
Uważam, że ta pannica jest warta swojej ceny. Cieszę się z tego, że jestem jej właścicielką.![:D :D]()
Na dziś to wszystko.
Żegnam.
Trisyno.
Pocahontas pojawiła się w moim domu już jakiś miesiąc temu ,jednak wtedy nie miałam jak jej pokazać. Zrobię to teraz.
Tu jeszcze w pudełku.
(przepraszam za tę jakość zdjęcie robiłam wtedy w dużym pośpiechu)
W (prawie) całej okazałości.

Z boku.
Bardziej z bliska.
Podobają mi się jej rysy twarzy.
Tutaj można przyjrzeć się z bardzo bliska.
Piękny, zgrabny, lakowy nos. ^^
Sukienka jest bardzo podobna do tej w bajce. Podobają mi się te frędzle (nie wiem ja inczej je nazwać

Naszyjnik. Zwykły kawałek papiery potraktowany dużą ilością brokatu. Jest to chyba jedyna rzecz, która mi się nie podoba w tej lalce.
Uważam, że ta pannica jest warta swojej ceny. Cieszę się z tego, że jestem jej właścicielką.

Na dziś to wszystko.
Żegnam.
Trisyno.