Do Dzwoneczeka przychodzi znajoma wróżka pyłkowa Zarina, która zabiera Cynkę do swojego domu. Pyłkowa tłumaczy jej, że wróżki zaakceptowały fascynację do zgubisk oraz ich kolekcjonowanie, więc pasja Zariny do kombinowania z magicznym pyłem także ma szansę na zaakceptowanie. Cynka nie jest przekonana co do eksperymentów wróżki z magicznym pyłem i tworzenia nowych kolorów pyłku.
Wtem wysypuje się pyłek Zariny i wytwarza ogromną roślinę, która niszczy całą Przystań Elfów, a sama pyłkowa zostaje wygnana.
Podczas święta wszystkich pór roku do letniej części przybywają wszystkie wróżki, w tym sama Barwinka. Cynka zauważa wróżkę, która otwiera maki usypiające wszystkie wróżki i rozpoznaje w niej Zarinę. Dzwoneczek wraz z przyjaciółkami chowają się w pojeździe zbudowanym przez Cynkę, przez co nie zasypiają. Wypuszcza je Klank, który na czas otwarcia kwiatów poszedł załatwić sprawy fizjologiczne. Wróbel mówi Dzwoneczkowi, że Zarina poleciała do magazynu i na miejscu okazuje się, że była wygnana wróżka zabrała niebieski pył.
Przyjaciółki zaczynają ją gonić i gdy docierają do wybrzeża widzą piratów. Zarina została kapitanem, którego pomysłem było wykradzenie pyłu. Kapitan ciska we wróżki pyłem i wszystkie tracą przytomność. Kiedy już odzyskują świadomość zauważają zmianę swoich strojów, a Cynka załamuje wodę i moczy wszystkie wróżki. Dzwoneczek zrozumiała, że Zarina zamieniła ich talenty, a sama Cynka została wróżką wodną, zaś jakże cudowny talent cynek otrzymuje Widia.
Żeby dogonić okręt piracki wróżki tworzą statek ze względu na mokre skrzydła, a sama Różyczka zdobywa przyjaciela u małego krokodyla. Stateczek ciągnie Mgiełka, która została szybkolotną. Przyjaciółki kryją się na okręcie pirackim i zauważają wyspę, na której Zarina wyhodowała własne pyłkowe drzewo. Dzwoneczek, Widia i Mgiełka dostają się do kabiny kapitan Zariny i próbują przechwycić błękitny pył, jednak plan nie wypala. Cynka razem z przyjaciółkami lecą do pyłkowego drzewa Zariny, aby zabrać wykradziony pył.
Kapitan widząc wróżki każe je zamknąć oraz nie chce słuchać Dzwoneczka, by wróciła do Przystani Elfów. Po kilku próbach ucieczki ratuje je w końcu krokodyl, którego poznała Różyczka na wybrzeżu. Wróżki zabierają pył, jednak oddają go Jamesowi, który grozi wyrzuceniem Zariny do morza. Pirat jednak nie dotrzymuje obietnicy i wrzuca lampion z wróżką do wody.
Dzwoneczek razem z przyjaciółkami pomagają jej się wydostać z lampionu. Zarina przeprasza wróżki za swoje zachowanie i mówi im o zamiarach piratów. Razem atakują statek oraz pozbywają się piratów z okrętu.
James prawie przechytrzył elfy, posiadając umiejętność latania, jednak Zarina uderza w niego drobiną błękitnego pyłu, a sam pirat traci panowanie nad lataniem.
Wszystkie wracają do Przystani Elfów, budzą wróżki, a przyjaciółki odzyskują swoje dawne talenty. Zarina zostaje ponownie przyjęta do Przystani, a jej talent do eksperymentu z magicznym pyłem zostaje zaakceptowany i otrzymuje własną nazwę - wróżka pyłkowej alchemii. Pokaz na święto wszystkich pór roku przebiega pomyślnie, a nawet lepiej niż sama Cynka je sobie wyobraziła.
Wtem wysypuje się pyłek Zariny i wytwarza ogromną roślinę, która niszczy całą Przystań Elfów, a sama pyłkowa zostaje wygnana.
Podczas święta wszystkich pór roku do letniej części przybywają wszystkie wróżki, w tym sama Barwinka. Cynka zauważa wróżkę, która otwiera maki usypiające wszystkie wróżki i rozpoznaje w niej Zarinę. Dzwoneczek wraz z przyjaciółkami chowają się w pojeździe zbudowanym przez Cynkę, przez co nie zasypiają. Wypuszcza je Klank, który na czas otwarcia kwiatów poszedł załatwić sprawy fizjologiczne. Wróbel mówi Dzwoneczkowi, że Zarina poleciała do magazynu i na miejscu okazuje się, że była wygnana wróżka zabrała niebieski pył.
Przyjaciółki zaczynają ją gonić i gdy docierają do wybrzeża widzą piratów. Zarina została kapitanem, którego pomysłem było wykradzenie pyłu. Kapitan ciska we wróżki pyłem i wszystkie tracą przytomność. Kiedy już odzyskują świadomość zauważają zmianę swoich strojów, a Cynka załamuje wodę i moczy wszystkie wróżki. Dzwoneczek zrozumiała, że Zarina zamieniła ich talenty, a sama Cynka została wróżką wodną, zaś jakże cudowny talent cynek otrzymuje Widia.
Żeby dogonić okręt piracki wróżki tworzą statek ze względu na mokre skrzydła, a sama Różyczka zdobywa przyjaciela u małego krokodyla. Stateczek ciągnie Mgiełka, która została szybkolotną. Przyjaciółki kryją się na okręcie pirackim i zauważają wyspę, na której Zarina wyhodowała własne pyłkowe drzewo. Dzwoneczek, Widia i Mgiełka dostają się do kabiny kapitan Zariny i próbują przechwycić błękitny pył, jednak plan nie wypala. Cynka razem z przyjaciółkami lecą do pyłkowego drzewa Zariny, aby zabrać wykradziony pył.
Kapitan widząc wróżki każe je zamknąć oraz nie chce słuchać Dzwoneczka, by wróciła do Przystani Elfów. Po kilku próbach ucieczki ratuje je w końcu krokodyl, którego poznała Różyczka na wybrzeżu. Wróżki zabierają pył, jednak oddają go Jamesowi, który grozi wyrzuceniem Zariny do morza. Pirat jednak nie dotrzymuje obietnicy i wrzuca lampion z wróżką do wody.
Dzwoneczek razem z przyjaciółkami pomagają jej się wydostać z lampionu. Zarina przeprasza wróżki za swoje zachowanie i mówi im o zamiarach piratów. Razem atakują statek oraz pozbywają się piratów z okrętu.
James prawie przechytrzył elfy, posiadając umiejętność latania, jednak Zarina uderza w niego drobiną błękitnego pyłu, a sam pirat traci panowanie nad lataniem.
Wszystkie wracają do Przystani Elfów, budzą wróżki, a przyjaciółki odzyskują swoje dawne talenty. Zarina zostaje ponownie przyjęta do Przystani, a jej talent do eksperymentu z magicznym pyłem zostaje zaakceptowany i otrzymuje własną nazwę - wróżka pyłkowej alchemii. Pokaz na święto wszystkich pór roku przebiega pomyślnie, a nawet lepiej niż sama Cynka je sobie wyobraziła.