Dzień kolejny... Bernard i Bianka.
Film jest całkiem ciekawy, bardzo podoba mi się historia, którą przedstawia. Jednak cała oprawa jest dość nudna, a atmosfera wydaje mi się zbyt mroczna i nieprzyjemna jak dla dzieci. Nie mam ulubionej postaci, wszystkie są jakieś puste i nieciekawe. Czarny charakter wyjątkowo nie przypadł mi do gustu, ponieważ Meduza jest w 100% skopiowaną Cruellą de Mon ze 101 dalmatyńczyków, której nie lubię.
Krótko mówiąc film nie jest w moim stylu, może druga część jest lepsza? A wy oglądaliście?
Film jest całkiem ciekawy, bardzo podoba mi się historia, którą przedstawia. Jednak cała oprawa jest dość nudna, a atmosfera wydaje mi się zbyt mroczna i nieprzyjemna jak dla dzieci. Nie mam ulubionej postaci, wszystkie są jakieś puste i nieciekawe. Czarny charakter wyjątkowo nie przypadł mi do gustu, ponieważ Meduza jest w 100% skopiowaną Cruellą de Mon ze 101 dalmatyńczyków, której nie lubię.
Krótko mówiąc film nie jest w moim stylu, może druga część jest lepsza? A wy oglądaliście?