Po raz kolejny, jak z resztą we wszystkich moich topkach, zaliczam tylko postacie z pełnometrażowych bajek Disney'a. Nie wliczam filmów i gier. A tak przy okazji, staram się, by w całym topie z każdej bajki była tylko jedna postać, dlatego właśnie z Króla lwa jest tylko jedna.
MIEJSCE 10 - Lucyfer (Kopciuszek)
Czyli szatan ukryty wśród bajek Disnay'a. Mówię wam, gdy pan Disney rysował tego kota, na pewno chciał przedstawić w ten sposób, jak wyobraża sobie diabła. Ten kot to najbardziej paskudna istota na świecie, właśnie za to go lubię.
MIEJSCE 9 - Dory (Gdzie jest Nemo?)
Lubię wariatki, ale takie dosłowne wariatki. Dory jest tego idealnym przykładem. "Mówi się trudno i płynie się dalej~"
MIEJSCE 8 - Zero (Miasteczko Halloween)
To niezwykle milcząca, ale zarazem bardzo fajna postać. Nie ma to jak martwy pies.
MIEJSCE 7 - Koda (Mój brat niedźwiedź)
Znacie drugiego tak gadatliwego niedźwiadka? Bo ja nie. Uwielbiam go.
MIEJSCE 6 - Cerberus (Hercules)
Mam słabość do takich mitycznych stworzeń. A poza tym uwielbiam trzygłowe, wściekłe psy... Serio.
MIEJSCE 5 - Morph (Planeta skarbów)
To najbardziej rozkoszna istotka jaką znam. Wydaje z siebie świetne dźwięki i może przybrać kształt dowolnej rzeczy. Dla niego obejrzałam tą bajką mnóstwo razy.
MIEJSCE 4 - Marlena (Piorun)
Twarda kocica, która potrafi sobie sama poradzić w życiu. Lubię bezdomne kociaki, mimo, że są brudne.
MIEJSCE 3 - Stitch (Lilo & Stitch)
To taka dziwna istota, którą zawsze bardzo lubiłam. Świetnie sprawia się w roli psa Lilo, jak i jej przyjaciela.
MIEJSCE 2 - Kovu (Król lew)
O tak, Kovu... Moja najukochańsza postać w całej tej bajce. Choć wolę małego Kovu, od dużego Kovu xD
MIEJSCE 1 - As (Odlot)
"Właśnie ciebie poznałem i kocham ciebie, panie" - czyli co by było gdybyśmy wiedzieli, co myślą sobie w danej chwili psy. Z jednej strony istny koszmar, gdy słyszysz cały czas "kocham ciebie, panie", ale z drugiej, to nieźle można się pośmiać. Oto moja ulubiona zwierzęca postać.
A co chcecie na następną topkę? Zrobić w końcu te męskie postacie? Czy coś innego?
MIEJSCE 10 - Lucyfer (Kopciuszek)
Czyli szatan ukryty wśród bajek Disnay'a. Mówię wam, gdy pan Disney rysował tego kota, na pewno chciał przedstawić w ten sposób, jak wyobraża sobie diabła. Ten kot to najbardziej paskudna istota na świecie, właśnie za to go lubię.
MIEJSCE 9 - Dory (Gdzie jest Nemo?)
Lubię wariatki, ale takie dosłowne wariatki. Dory jest tego idealnym przykładem. "Mówi się trudno i płynie się dalej~"
MIEJSCE 8 - Zero (Miasteczko Halloween)
To niezwykle milcząca, ale zarazem bardzo fajna postać. Nie ma to jak martwy pies.
MIEJSCE 7 - Koda (Mój brat niedźwiedź)
Znacie drugiego tak gadatliwego niedźwiadka? Bo ja nie. Uwielbiam go.
MIEJSCE 6 - Cerberus (Hercules)
Mam słabość do takich mitycznych stworzeń. A poza tym uwielbiam trzygłowe, wściekłe psy... Serio.
MIEJSCE 5 - Morph (Planeta skarbów)
To najbardziej rozkoszna istotka jaką znam. Wydaje z siebie świetne dźwięki i może przybrać kształt dowolnej rzeczy. Dla niego obejrzałam tą bajką mnóstwo razy.
MIEJSCE 4 - Marlena (Piorun)
Twarda kocica, która potrafi sobie sama poradzić w życiu. Lubię bezdomne kociaki, mimo, że są brudne.
MIEJSCE 3 - Stitch (Lilo & Stitch)
To taka dziwna istota, którą zawsze bardzo lubiłam. Świetnie sprawia się w roli psa Lilo, jak i jej przyjaciela.
MIEJSCE 2 - Kovu (Król lew)
O tak, Kovu... Moja najukochańsza postać w całej tej bajce. Choć wolę małego Kovu, od dużego Kovu xD
MIEJSCE 1 - As (Odlot)
"Właśnie ciebie poznałem i kocham ciebie, panie" - czyli co by było gdybyśmy wiedzieli, co myślą sobie w danej chwili psy. Z jednej strony istny koszmar, gdy słyszysz cały czas "kocham ciebie, panie", ale z drugiej, to nieźle można się pośmiać. Oto moja ulubiona zwierzęca postać.
A co chcecie na następną topkę? Zrobić w końcu te męskie postacie? Czy coś innego?